Browsing Tag

Hiszpania

hiszpanskie seriale
KULTURA

Cztery hiszpańskie seriale, które wciągną od pierwszego odcinka.

Jeśli zastał Was kolejny weekend, który planujecie spędzić w domu, a do tego pogoda za oknem nie jest obiecująca nawet na krótki spacer wokół domu, mam dla Was zestawienie lekkich i wciągających seriali rodem z Hiszpanii.  Są lekkie, pełne miłości, zwrotów akcji i intryg.…

30 maja 2020
PODRÓŻE

Walencja, w poszukiwaniu faller i ich ukrytego znaczenia. Fallas cz. 3

Każdy kolejny dzień Fallas, był dla mnie podróżą w głąb Hiszpańskiej, a raczej, Walencjańskiej kultury. Najlepszym sposobem na poznanie, jest obserwacji. Dlatego też, gdy tylko udało nam się wczesnym popołudniem zerwać z łózka niczym skowronkom, udaliśmy się na spacer, symetrycznymi uliczkami Walencji, po za…

20 kwietnia 2014
PODRÓŻE

Walencja Fallas- wprowadzenie, Ale o co właściwie chodzi?

Mój jeden dzień w Barcelonie, był tak naprawdę przystankiem w drodze do Walencji, gdzie miałam odwiedzić Oskara i razem z nim przeżyć Fallas, festiwal ognia, którego nie udało mi się zobaczyć w zeszłym roku. Zanim jednak opowiem szczegółowo, co się działo, chciałabym zatrzymać się…

30 marca 2014
PODRÓŻE REFLEKSJE

Barcelona. Epilog. Moje Miasto Marzeń

Od kilku lat bezskutecznie próbuje dotrzeć do Barcelony. Niczym fatum spadają na mniej najmniej oczekiwane przeszkody, które uniemożliwiają mi dotarcie do tego miasta. Pierwszy raz szczęść lat temu miałam okazje zobaczyć to miejsce z moimi rodzicami, zrezygnowałam jednak z wyjazdu, szaleńczo zakochana, wolałam spędzić…

18 marca 2014
PODRÓŻE

Hiszpańskie Retrospekcje

Ponieważ znów trafiłam pod upalne słońce cudownej Hiszpanii, postanowiłam uzupełnić zeszłoroczna relacje z Walencji, by oba pobyty nie zlały mi się w całość. Pozdrawiam Więc z cudownej Walencji, gdzie własnie wyleguje się na balkonie w pełnym słońcu, ciesząc letnia pogoda i sokiem wyciskanym z…

17 marca 2014
PODRÓŻE

Walencja – pierwsze spotkanie z Calatravą – Dzielnica Przyszłości

Ponieważ za oknem jest brzydko, zimno i depresyjnie, a ja czuję, że chyba mnie coś pobiera, na rozgrzanie karmie się dzisiaj zdjęciami ze słonecznej Walencji. Ponieważ moja kwietniowa kilkudniowa podróż, niedoczekał się jeszcze przyzwoitej relacji, zapraszam na pierwsze wynurzenia Walencja co jak, z kim…

26 września 2013
LIFESTYLE PODRÓŻE

Upublicznienie bloga, refleksja na temat życia, podróży i couchsurffa

  Po co mi ten blog? Od kilku miesięcy przerzucam wszystkie posty, z rożnych blogów podróżniczych jakie w życiu prowadziłam i staram się zrobić z tego wszystkiego jedną całość  Chyba niepotrzebnie…  Czas mi umyka, chwilę zatracają się gdzieś w niebycie nietrwałej pamięci. Koniec tego marnotrawstwa! Dziś zaczynam,  ruszam z tym co udało mi się dotychczas uporządkować  resztę będę dodawać z czasem. Oprócz więc aktualnych podroży, będzie kilka ( może nawet całkiem sporo) retrospekcji.…

24 sierpnia 2013
PODRÓŻE

Walencja – kilka (subiektywnych) uwag praktycznych

Przerwę na jakiś czas moją lwowska opowieść,  by na chwilę przenieść Was w cieple klimaty piaszczystej plaży na Costa Blancka  – czyli do Walencji, do której trafiłam za sprawą cudownych tanich linii lotniczych Ryanair na cale bajeczne 4 dni. Walencja mimo, iż jak podaje…

12 maja 2013
Uncategorized

Alicante

Od Alicante nie miałyśmy żadnych oczekiwań. Ponieważ nasz lot był dopiero o 16, miałyśmy całe do południa na to by zwiedzić to miasto. Niestety na dworu nie udało nam znalazłyśmy, żadnej przechowywali bagażu, zmuszone wiec byłyśmy podróżować z nasza torbą… Co prawda nie było…

21 kwietnia 2013
Uncategorized

Walencja dzien nr 3, street art, cudowny targ i inne cuda

Każdy dzień spędzony w tym mieście był zupełnie do siebie niepodobny. Można by powiedzieć, że zwiedzałyśmy miasto epokami, robiąc to w absolutnym galimatiasie, anachronicznie, bardziej intuicyjnie niż celowo. Pierwszego dnia moderna, drugiego starówka średniowieczna i renesansowe dzieła wielkich mistrzów, trzeciego więc chciałyśmy zobaczyć coś…

20 kwietnia 2013
Uncategorized

Walencja dzień 2, stare miasto, katedra i inne atrakcje

Pierwszy dzień w Walencji minął całkowicie pod znakiem Calatravy i spacerów wysuszonym korytem rzeki Turii, ciesząc oko bajecznymi ogrodami i moderną najwyższej klasy. Kolejnego dnia, przyszedł więc czas na cos zupełnie alternatywnego, zanurzyłyśmy się w labirynt krętych wiekowych uliczek,  najstarszej części miasta.  Błądziłyśmy jak…

19 kwietnia 2013